Felietony

"Henryk Rogoziński" fot.Maciej OstaszewskiDzieło Henryka Rogozińskiego zwraca uwagę odmiennością wizji artystycznej. Fotograficzne obrazy nie mają odpowiednika w polskiej fotografii artystycznej. Są jedyną i niepowtarzalną wartością stworzoną przez twórcę na własny użytek, lecz zaadresowaną do widza, który czerpie z tych dzieł radość estetyczną. Nie są to fotografie czy utwory poligraficzne, ani też „gumy”, jednakże czerpią one z wymienionych dyscyplin artystycznych w równej mierze, stwarzając obrazy unikalne i odrębne.

Henryk Rogoziński pracuje z podziwu godną konsekwencją, wytrwale realizuje raz przyjęty program artystyczny. Efektem tej pracy jest swoisty mikrokosmos rządzony pozornym chaosem i poddany żywiołowi przypadku. Kapryśna technologia przynosi po części efekty przypadkowe, jednakże są one ściśle kontrolowane przez artystę w każdym etapie pracy. Zaczyna się ona w terenie. Henryk Rogoziński fotografuje dużo i namiętnie, przejawia temperament rasowego pejzażysty. Poszukuje tematów przyległych do własnej wizji artystycznej, przybliża się do wybranego fragmentu przyrody, niekiedy wykonuje kilka wersji jednego krajobrazu czy drzewa, ogląda je z różnych stron, wybiera perspektywę i określoną hierarchię ważności elementów głównych, dobiera tło. które stanowi w jego pracach ważny element kompozycyjny. W holistycznej przestrzeni z upodobaniem umieszcza dzieła rąk ludzkich jak np. chata. kościół, cerkiew czy fragment ulicy. Fotografie stanowią materiał wyjściowy do dalszych etapów pracy.

Continue Reading